A ja się nazywam Ania Martin miło mi cię poznać harry- powiedziała
i w tym momencie zadzwonił do mnie Niall
-Aniu musze odebrać przepraszam
-nie ma sprawy-odpowiedziała. Wyszłem z pokoju w którym lezała i poszedłem na korytarz
-halo?
-siema stary i jak tam ta dziewczyna?
-jest śliczna
-stary nie o to mi chodzi
-aaa soory z nią wszystko okey dziś ją wypisują
-i co zamierzasz robić?
-emm głodny jestem
-Harry to mój tekst!!! Chodzi mi co zrobisz z tą dziewczyną bo chyba jej nie zostawisz samej
-no oszalałeś biore ją do nas
-oo to kupi mi 3 Burgery
-Niaaall !!
-no co przypomniałeś mi o jedzeniu to zgłodniałem dobra kończe pa-powiedział po czym się rozłączył –coś ważnego?- zapytała z uśmiechem na twarzy
-nie nic wypisali cie już?
-tak i mam prośbe gdybyś mógł mnie odwieść do domu
-nie ma mowy jedziesz do mnie
-nie harry lepiej nie nie chce żeby cie dziennikarze zaatakowali
-tak i mam prośbe gdybyś mógł mnie odwieść do domu
-nie ma mowy jedziesz do mnie
-nie harry lepiej nie nie chce żeby cie dziennikarze zaatakowali
-ty chyba naprawde nie wiesz kim jestem –powiedziałem jej
biorąc do ręki jej torbe
-co nie rozumiem-powiedziała idąc za mną
-jeżeli by tu kogoś mieli zaatakować to tylko ciebie
słoneczko-powiedziałem mrugając jednym okiem
-to rozumiem ze ty tez nie wiesz kim ja jestem kochaniutki-odpowiedziała
wychodząc ze szpitala rzeczywiście reporterzy byli no ale przyzwyczaiłem się
usłyszałem jak jeden z nich mówi
-czy sławna modelka Anna Martin i Sławny piosenkarz Harry
Styles są razem?-modelka? Ona jest modelką? O matko no figure to ona ma i tą
urode kurwa styles uspokój się teraz nie możesz się zakochać!
-Ania tutaj-zawołałem ją bo zauważyłem ze jest jej źle
-ufff żeby nawet ze szpitala nie można było wyjść normalnie-powiedziała wsiadając do mojego samochodu
-Ania tutaj-zawołałem ją bo zauważyłem ze jest jej źle
-ufff żeby nawet ze szpitala nie można było wyjść normalnie-powiedziała wsiadając do mojego samochodu
-no wyjechać tez nie można-zaczeliśmy się śmiać. Po 15
minutach udało się nam wyjechać-więc jesteś
modelką?
-tak a ty jesteś?
-piosenkarzem –odpowiedziałem dodając gaz do dechy- musisz poznać moich przyjaciół
-harry pierwsze to musze poznać ciebie – zaśmiałem się ona naprawdę jest nie nie nie harry co się s tobą dzieje nie mozesz się teraz zakochać nie długo trasa nie możesz jej skrzywdzić
-tak a ty jesteś?
-piosenkarzem –odpowiedziałem dodając gaz do dechy- musisz poznać moich przyjaciół
-harry pierwsze to musze poznać ciebie – zaśmiałem się ona naprawdę jest nie nie nie harry co się s tobą dzieje nie mozesz się teraz zakochać nie długo trasa nie możesz jej skrzywdzić
-Harry ja musze
wracać do domu nie będę wam tam zawracać głowy musze się rozpakować bo dopiero
co się przeprowadziłam
-jak odpoczniesz to cię zawioze do domu
-ale harry ja nie mam żadnych ubrań
-to jedziemy tylko po ubrania
-ehh uparciuch
-tak to ja –dojechaliśmy pod jej dom wyskoczyła na 10 min wzięła pudło z ciuchami włożyła je do bagażnika i poojechaliśmy do mnie. Mieszka nie daleko mnie więc daleko nie było
-jak odpoczniesz to cię zawioze do domu
-ale harry ja nie mam żadnych ubrań
-to jedziemy tylko po ubrania
-ehh uparciuch
-tak to ja –dojechaliśmy pod jej dom wyskoczyła na 10 min wzięła pudło z ciuchami włożyła je do bagażnika i poojechaliśmy do mnie. Mieszka nie daleko mnie więc daleko nie było
~~~~Ania~~~~~
o matko on jest naprawde przystojny a ten jego głos grr heheh świetnie miałam zacząć od początku w moim NOWYM DOMU. Ale harry mnie nie puści więc będę musiała trochę symulować ze jest mi lepiej Alex za tydzień ma się do mnie przeprowadzić a Patrycja za dwa tyg ma przylecieć do Londynu.
-jesteśmy na miejscu- powiedział wyrywając mnie z moich zamyśleń
myślałam ze zawiózł mnie do hotelu ale to był jego dom matko boska
-pięknie – powiedziałam
-przyzwyczaisz się chodź do środka
poszliśmy i zastaliśmy 4 chłopaków siedzących na kanapie
-jesteśmy- co czyżby on sobie to zaplanował?
wszyscy podbiegli do mnie i ustawili się w kolejce śmieszni są
-cześć jestem Zayn- powiedział czarnowłosy z pasemkiem na grzywce i lekkim zaroście
-hey jestem Ania
-a ja to Liam- też przystojniak z zarostem na twarzy
-ja to ten naj przystojniejszy Louis – no przyznam przystojny jest jak każdy z nich
- a aj to Niall bardzo cię przepraszam bo prze ze mnie był spowodowany ten wypadek gdybym nie zadzwonił to by się to nie wydażyło
-nie szkodzi-jejku i ja mam z nimi zamieszkać na jakiś czas? Chyba będę symulować nieco dłużej
__________________________________________
jest i rozdział 1 mam nadzieje ze się podobał ;*
o matko on jest naprawde przystojny a ten jego głos grr heheh świetnie miałam zacząć od początku w moim NOWYM DOMU. Ale harry mnie nie puści więc będę musiała trochę symulować ze jest mi lepiej Alex za tydzień ma się do mnie przeprowadzić a Patrycja za dwa tyg ma przylecieć do Londynu.
-jesteśmy na miejscu- powiedział wyrywając mnie z moich zamyśleń
myślałam ze zawiózł mnie do hotelu ale to był jego dom matko boska
-pięknie – powiedziałam
-przyzwyczaisz się chodź do środka
poszliśmy i zastaliśmy 4 chłopaków siedzących na kanapie
-jesteśmy- co czyżby on sobie to zaplanował?
wszyscy podbiegli do mnie i ustawili się w kolejce śmieszni są
-cześć jestem Zayn- powiedział czarnowłosy z pasemkiem na grzywce i lekkim zaroście
-hey jestem Ania
-a ja to Liam- też przystojniak z zarostem na twarzy
-ja to ten naj przystojniejszy Louis – no przyznam przystojny jest jak każdy z nich
- a aj to Niall bardzo cię przepraszam bo prze ze mnie był spowodowany ten wypadek gdybym nie zadzwonił to by się to nie wydażyło
-nie szkodzi-jejku i ja mam z nimi zamieszkać na jakiś czas? Chyba będę symulować nieco dłużej
__________________________________________
jest i rozdział 1 mam nadzieje ze się podobał ;*